Dolnośląska Amatorska Sieć Ratunkowa działająca przy OT-01 PZK jako sieć,która przechodzi burzliwy okres reorganizacji, pozostaje w pozycji neutralnej do bieżących wydarzeń. Obecnie skupiamy się na rozwiązaniu naszych wewnętrznych problemów, a sam rozwój sytuacji wokół porozumień podpisanych przez kolegę Krzysztofa SP7WMEi reakcji środowiska EmCOM w Polsce, oraz samego PZK, obserwujemy z dużym zainteresowaniem. Dla nas jako sieci, oraz dla mnie osobiście jako koordynatora DSAR, zależy na przestrzeganiu przez obie strony ustalonych reguł i przepisów. Liczymy, że transparentność naszych działań oraz trzymanie się zasad, które zaakceptowaliśmy przyłączając się do sieci EmCOM pomogą szybko rozwiązać tą nieprzyjemną sytuację. Jednakże w przypadku potwierdzenia się zarzutów kierowanych pod adresem kolegi Krzysztofa SP7WME, nie widzimy możliwości dalszej współpracy na linii DASR – SP EmCOM kierowanym przez w/w kolegę. Na chwilę obecną – ze względów czysto logistycznych – nie widzimy także możliwości współpracy z WOT czy też innymi podmiotami, z którymi nie wiążą nas obowiązujące już umowy
Marcin SP6MI
Podzielam cenne zdanie o neutralności.
Mała uwaga do tego fragmentu:
„nie widzimy możliwości dalszej współpracy na linii DASR – SP EmCOM kierowanym przez w/w kolegę.Na chwilę obecną – ze względów czysto logistycznych – nie widzimy także możliwości współpracy z WOT czy też innymi podmiotami, z którymi nie wiążą nas obowiązujące już umowy”
Prezydium ZG PZK przedstawiło swoją opinię i jasno określono, że Krzysztof SP7WME nie pełni przypisywanej mu funkcji koordynatora z uprawnieniami do podpisywania porozumień czy umów. Tym bardziej nie kieruje SP EmCom nie może podpisywać ww. dokumentów z WOT.
Prezydium przedstawiło swoje zdanie dopiero po wybuchu afery. W komunikacie Sekretariaty nr 18 kol K.G. nadal nazywany jest Koordynatorem do spraw kontaktów WOT-PZK.
I chociaż nie może podpisywać, to jednak w obecności Prezesa podpisał.
Dobrze by było, gdyby Prezydium zajęło i przedstawiło jednoznaczne, ostateczne stanowisko w tej kwestii. Bardzo dziękujemy za komentarz.
„Nosił wilk razy kilka – ponieśli i wilka”
Dziwi mnie że Krzysiek WME dał sie wrobić w podpisanie i podszywanie za kogoś kim nie jest.
PZK sięgnęła dna – tylko dlaczego inni cierpią (SP EmCom ).
Po trupach a do celu !!!
Wałki z podpisanymi dokumentami …. a co jeszcze zrobili bez wiedzy … czas pokaże ….
Po czymś takim powinno grono ZG PZK podać się do dymisji !!!! Ale trzeba mieć honor i odwagę cywilną.
Kiedyś miałem wątpliwości słysząc …. a co mi daję PZK …. dzisiaj już wiem …. i widzę.
Już nie należę do PZK .
Było kiedyś w filmie „Kariera Nikodema Dyzmy” powiedziane ….. zmieniam na potrzeby tego pisania …. „PZK c…j tylko qsl kart szkoda ” .
Dziękuję za dodanie mojej „NOTATKI „